Amerykańska Moomba Mojo to jeden z ciekawszych kadłubów które przyszło nam oklejać. Motorówka przyjechała do nas z Dubaju, gdzie słońce wypaliło oryginalny kolor żelkotu. Oczyszczenie kadłuba, które zajęło sporo czasu, polegało przede wszystkim na usunięciu starych naklejek. Na przygotowanej powierzchni zastosowaliśmy zieloną folię metalizowaną z wybranym przez klienta wydrukiem i laminatem zabezpieczającym. Laminat chroni nie tylko wydruk przed utratą koloru, ale również samą folię przed uszkodzeniami mechanicznymi i otarciami. Do finalnego wyglądu łodzi dodaliśmy także przyciemnienie szyb, które w połączeniu z czarnymi elementami kokpitu i wieży nadały jej wyjątkowego stylu na jaki ten model zasługuje.

Amerykańska motorówka Mastercraft X2. Przestrzeń pokryta czerwoną metalizowaną folią oklejona została wzorami ciętymi ploterowo, co w sumie dało aż trzy warstwy folii, które pokryły kadłub. Całości dopełniło przyciemnienie szyb oklejanej motorówki.

Oklejenie nowej Cortiny 620 Sport z Mrągowskiej stoczni Bast-Boat. W projekcie postawiliśmy na połączenie srebrnej błyszczącej folii z czarnym matem i poprowadzenie ich po naturalnych kształtach łodzi, co uwydatnia charakter jednostki. Delikatne elementy brandingu podkreślone zostały błyszczącą folią, dzięki czemu są widoczne, ale nie nachalne.

Czy oklejenie łodzi może zająć kilka godzin? Ależ oczywiście! Idealnym przykładem może być nasza praca przy hiszpańskiej Lema Gen, którą klient otrzymał jeszcze tego samego dnia. Folię szerokości 152 cm podzieliliśmy na połowę, dzięki czemu odpad zredukowany został do zera, a cena oklejenia okazała się bardzo przystępna. Takie rozwiązanie to najbardziej ekonomiczna opcja zmiany koloru łodzi. Ten bardzo oryginalny i oklejony jacht można podziwiać w Grecji.