Wysłużona łódź z wieloma zniszczeniami została przyprowadzona do naszego hangaru na całkowitą metamorfozę. Po gruntownym czyszczeniu burt jak i wnętrza zajęliśmy się likwidacją rys oraz naprawą dość pokaźnych uszkodzeń na rufie. Po przygotowaniu powierzchni okleiliśmy kadłub na nowy, soczysty kolor czerwieni, dodaliśmy branding i elementy, które nadają jej wyjątkowego charakteru. Jako, że Mercan wykorzystywany jest w parasailingu, nie mogło zabraknąć w nim dużego, oznaczonego na czerwono lądowiska 😉

​

Częścią prac nad odświeżeniem wyglądu łodzi czy jachtu jest nie tylko nadanie jej nowego koloru, ale także elementów tożsamości, które nadają łodzi wyjątkowych cech. Tak właśnie było i w tym przypadku. Właściciel łodzi zdecydował się na na zaproponowane przez nas logo Nikhen Yachts w dość nietypowej odsłonie – litery przestrzenne wykonane z czarnej plexi.

Kolejny ze skuterów Yamaha WaveRunner przyprowadzony do naszej siedziby w Mrągowie na „mały” upgrade 😉 Tym razem postanowiliśmy pobawić się trochę nie kolorami, a strukturami folii, dzięki czemu powstał czarno-czarny projekt. Wybrane folie – błysk oraz carbon w różnym stopniu odbijają i pochłaniają światło, dlatego pomimo tego samego koloru, wyraźnie oddzielają się poszczególne części maszyny. Branding skutera został także odświeżony, a wcześniej istniejące naklejki odwzorowane jeden do jednego. 

Krótki i szybki mazurski projekt, prawie na miejscu, bo w sąsiednich Mikołajkach. Na prośbę Klienta zmieniliśmy kolor łodzi z czerwonego na niebieski. Dzięki zastosowaniu folii oraz specjalnych taśm do jej cięcia, cała praca zajęła nam kilka godzin, a jednostka wygląda jak nowa.

Nie tylko jachty wymagają wyjątkowej oprawy. Oklejenie łodzi rybackiej nadało jej wyjątkowego charakteru. Design według pomysłu Klienta został opracowany przez naszych grafików, a sama łódź przed oklejeniem przeszła gruntowne czyszczenie, naprawę uszkodzeń i polerowanie. Wszystkie prace wykonywaliśmy na miejscu, w naszej siedzibie w Mrągowie.

Masywne, białe burty tej nietuzinkowej jednostki, nazywanej żartobliwie przez magazyny branżowe „okrętem wojennym” wymagały wyjątkowej oprawy. W porozumieniu z Klientem wybraliśmy folie w kolorach srebra i złota, które przepięknie mienią się w słońcu. Obie łódki oklejaliśmy u Klienta – w Giżycku